Ciężarna na fotelu dentystycznym

Co przyszła mama powinna wiedzieć o tym, co wolno a czego nie wolno w czasie ciąży? Czy zabiegi stomatologiczne z zawsze są zdrowe dla nienarodzonego dziecka? Czego powinniśmy w szczególności unikać? Dr Przemysław Uliasz. Część 3.

Dzień dobry. Nazywam sie Przemysław Uliasz i jestem Kierownikiem Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Prima-Dent od 25-ciu lat.

Poprzednim tematem były zęby a seks, więc kontynuując jak gdyby cykl myślowy, dzisiaj będziemy mówili o ciąży, a w szczególności o ciąży na fotelu dentystycznym, co powinniśmy zrobić z ciężarną, czego powinniśmy unikać. Bywa tak, że przyszłe mamy unikają wizyt na fotelu dentystycznym. To do nas należy uświadomienie ich jak ważne jest to żeby te wizyty były jak najczęstsze i żeby była stała kontrola, ponieważ ciąża wymaga wzmożonej kontroli, a nie jej braku. Stan jamy ustnej wywiera wpływ na cały organizmy w tym także na organizm nienarodzonego płodu. Gdy kobieta planuje ciążę, to najlepiej aby zrobiła to ze swoim stomatologiem, czyli aby powiedziała mu o tym zamiarze zajścia w ciążę. Wtedy stomatolog jest w stanie zrobić wszystko aby wykonać pełną sanację jamy ustnej, żeby wykonać wszystkie zdjęcia rentgenowskie, które będą potrzebne tak aby pomóc w ustawieniu odżywiania i nawykach higienicznych. Wytłumaczyć jak te nawyki higieniczne powinny wyglądać. Oczywiście ważne jest to aby przed zajściem w ciążę ukończyć wszystkie leczenia kanałowe, bo potem będziemy mieli kłopot z robieniem zdjęć rentgenowskich. Kobieta w ciąży ma problem z dziąsłami. Następują ciążowe przerosty dziąseł, dziąsła zaczynają krwawić. Wtedy przyszłe mamy w mniejszym stopniu dbają o higienę, bo po prostu jest to dla nich wtedy uciążliwe i gorzej myją zęby. Mniej dbają o tę higienę. Często podjadają, więc rośnie ilość płytki nazębnej, w związku z tym może wystąpić ciążowe zapalenie dziąseł. Tworzy się takie koło zamknięte które popycha nas w kierunku jakiejś patologii, jakiejś choroby. Do tego dochodzą wymioty. Powodują one to, że kwasy żołądkowe nadtrawiają szkliwo. W związku z tym mamy do czynienia z czynnikiem próchnicogennym, gdzie ta próchnica rozwija się dużo szybciej, więc problem z higieną jamy ustnej u kobiet w ciąży jest bardzo duży. Powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby kobiety w ciąży do nas przychodziły i abyśmy profesjonalnie pomagali im w tej higienie. One często nie są w stanie tego robić. Ważne jest poradzenie mamom jaką szczoteczkę do zębów powinny wtedy używać. Muszą być to szczoteczki miękkie. Ja osobiście polecam szczoteczki soniczne, które w doskonały sposób myją i masują dziąsła. Większość osób w naszym społeczeństwie nie używa irygatorów zębowych. Mówi się często o nitkach dentystycznych. Kobieta która będzie miała rozpulchnione dziąsła, która będzie źle się czuła nie zacznie ich używać, chyba już od dłuższego czasu to czyni. Większość osób w naszym społeczeństwie nitek nie używa. W Stanach Zjednoczonych ostatnio badania wykazały, że 80% osób które używa nitki dentystycznej robi to źle i niszczy sobie dziąsła. Naukowcy w Stanach stwierdzili, ze byłoby lepiej, gdyby osoby używały irygatorów zębowych niż nitek, które są używane są w zły sposób. Zdecydowanie polecam zarówno irygatory zębowe, jak i płyny do płukania jamy ustnej. To jest to wszystko o czym powinniśmy naszym pacjentkom będącym w ciąży mówić i o czym je uświadamiać.

To nie wystarczy powiedzieć raz. Takie rzeczy trzeba by mówić podczas każdej wizyty, aby dotrzeć jak najbardziej do tych mam, szczególnie w tym początkowym okresie ciąży, które mają naprawdę spory problem. Potem powstają takie historie, że w ciąży psują się zęby, bo dziecko odciąga wapień, czy inne bzdury. Tego nie powinniśmy podtrzymywać. Powinniśmy mówić prawdę, że jest to gwałtowne obniżenie higieny, któremu możemy jednak zapobiec. Pierwszy trymestr jest szczególnie ważny, dlatego nie powinniśmy wykonywać wtedy wielu zabiegów. Tylko i wyłącznie w stanach zapalnych i bólowych, aby uniknąć wad wrodzonych. Wszystkie czynności powinny być oczywiście konsultowane z lekarzem prowadzącym ciążę. Zabiegi należy najlepiej odłożyć na drugi albo trzeci trymestr ciąży. Natomiast, jeżeli jest konieczny zabieg u pacjentki w pierwszym trymestrze to nie należy się obawiać znieczulenia. Na pewno pacjentka, którą usiłowalibyśmy leczyć w bólu miała by ogromny stres na fotelu, będzie to z większą szkodą dla dziecka niż podanie znieczulenia. Strach matki przed bólem związanym z leczeniem stomatologicznym bywa groźniejszy dla dziecka niż zastosowanie znieczulenia. W sytuacji stresowej organizm matki wydziela hormony, które mogą stać się niebezpieczne dla dziecka. Jest spora część lekarzy, która kobietom w ciąży poleca tabletki fluorowe . Z badań wynika, że takie tabletki są nieskuteczne, więc ja nie widzę sensu ich stosowania.

Jak postępować z przyszłą mamą na fotelu stomatologicznym? Przede wszystkim wizyta powinna być krótka. Jeżeli potrzebne będzie więcej czasu to powinniśmy rozłożyć ją na etapy. Przebywanie na fotelu wymusza pewną pozycję, przy której powiększona macica uciska żyłę główną i dolną, co niesie ryzyko niedotlenienia dla matki i dla dziecka. Żeby temu zapobiec, kobieta w zaawansowanej ciąży powinna być leczona w pozycji siedzącej lub półleżącej. Na pewno nie leżącej. Pod prawy bok należy podłożyć wałek, tak aby biodro było delikatnie uniesione, o tym powinniśmy pamiętać, zawsze przy wizycie.

Sporym problemem jest diagnostyka rentgenologiczna. Powinniśmy bezwzględnie unikać tego typu badań, w którym użyte zostają promienie rentgenowskie. Mimo tego, że to co jest w tej chwili zalecane przez różnego rodzaju lobby anty rentgenowskie jest absurdalne. Trzeba pamiętać o tym jak małą dawkę jesteśmy w stanie pacjentowi zaaplikować przy robieniu zdjęcia małoobrazkowego. To jest dosłownie jeden dzień chodzenia człowieka bez rękawiczek na zewnątrz, nawet gdy słońca nie ma aż tak wiele. Te dawki które mamy są minimalne. Jednakże dla bezpieczeństwa nie powinniśmy tego używać ponieważ w związku z tym możemy mieć później z tego powodu jakieś problemy. Jeżeli potem wystąpiły jakieś problemy po urodzeniu dziecka, można by się doszukiwać winy w naszym postępowaniu, podczas gdy takie pojedyncze zdjęcie rentgenowskie szczególnie w tym dalszym okresie ciąży nie powinno być szkodliwe, niemniej jednak najlepiej unikać. Czego jeszcze powinniśmy unikać u kobiet w ciąży? Nie powinniśmy u nich wykonywać wybielania, podawania antybiotyków. Oczywiście nie wszystkie antybiotyki są szkodliwe, ale jest cały szereg takich antybiotyków które mogą wywoływać jakieś zmiany u dziecka i jakiekolwiek ich podawanie powinno być skonsultowane z lekarzem prowadzącym ciążę.

Podam jeszcze kilka informacji dotyczących promieniowania. Pacjent wykonując zdjęcie pantomograficzne otrzymuje dawkę wielkości 10 milisiwertów. Jest to bardzo niewielka dawka. Identyczną otrzymujemy podczas jednej godziny lotu samolotem, pochodzącą z tła kosmicznego. Oczywiście w ciąży tego nie robimy, natomiast nie ma zakazu latania samolotami kobiet w ciąży. I to jest właśnie ta pewnego rodzaju niespójność wszystkich danych naukowych, które mówią, by nie naświetlać kobiet w ciąży. Tak wiec, z naukowego punktu widzenia nie widać specjalnych przeciwwskazań co do wykonywania tych zdjęć.

Czego powinniśmy więc unikać? Podawania leków, wykonywania zdjęć rentgenowskich, wybielania, dużych zabiegów chirurgicznych. Przede wszystkim należy jednak unikać zaniedbań i dbać o to aby ta higiena jamy ustnej w czasie ciąży była na jak najwyższym poziomie.

Opracował dr Przemysław Uliasz, Kierownik Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Prima-Dent  w Warszawie